Pierwsze klasy łączą siły

Klasy pierwsze – a, c i d- wybrały Muzeum Wsi Radomskiej, aby lepiej się poznać, polubić, zintegrować. To był strzał w dziesiątkę. Październikowy poranek (9 X), mgiełka, słońce zerkające zza chmur. Wspólne ognisko, pieczenie kiełbasek i innych pyszności, pogaduszki w klimatycznych altankach z pewnością pomogły nam w osiągnięciu tego celu. Ale nie samym chlebem człowiek żyje. Odbyły się także zawody w przeciąganiu liny (oczywiście klasa sportowa była górą, choć jedną rundę przegrała), zabawy z piłkami i badmintonem.
Trzeba stwierdzić, że radomski skansen to miejsce do integrowania się wymarzone. Muzeum Wsi Radomskiej obejmuje rozległy, zielony teren. Wśród wiejskich zabudowań sprzed stu lat hasają stadka owiec, kur i indyków. Jest też zadziorny kozioł, który mocno wystraszył jedną z pierwszoklasistek. Spacer wśród drewnianych chałup, obór i stodół okazał się ciekawą podróżą w czasie. Wrócimy tam niebawem, bo trudno o równie klimatyczne miejsce w okolicach Radomia.
Tekst: MS
Zdjęcia: Zosia Maj
Zam.: DMP



























